17-10-2021, 16:34
The Sun o najnowszych działaniach Talibów
https://wiadomosci.wp.pl/przerazajace-pr...334082880a
Z perspektywy Talibów to i tak honorowo bo dotychczas je porywali a tutaj dają coś w zamian.
Ludzie w Afganistanie są tak biedni że po prostu nie stać ich na dzieci. W przypadkach jednych rodzin na gromadkę w przypadkach innych nawet na jedno.
Niestety część wiosek w Afganistanie jest mniej więcej na poziomie XVIII. w części Europy dla których przemysł był uosobieniem czegoś nieznanego, obcego, demonicznego i nawet czasami zakazanego, zakazanego przez radykalne odłamy religii które udają że wiedzą co jest w księgach i czego w danej chwili ma chcieć Allah.
O co konkretnie chodzi zwykle takim odłamom religijnym, w sensie imamom?
Zwykle chodzi o to że więcej osób zaangażowanych w przemysł na danym terenie to i większa konkurencja. Lepszy dla nich węższy rynek niż szerszy. Tamtejsi przedsiębiorcy są sponsorami radykalnych imamów i tego rodzaju gmin.
Inna kwestia to taka że im ludzie biedniejsi tym najczęściej bogobojniejsi, prędzej da się ich zradykalizować i częściej są podatni na określone ruchy religijne w takiej formie. Im zamożniejsi tym zwykle spokojniejsi i takich imamów czy innych działaczy nie potrzebują.
Naturalnie są wyjątki od tego typu schematów ale w makro skali one się powielają.
https://wiadomosci.wp.pl/przerazajace-pr...334082880a
Z perspektywy Talibów to i tak honorowo bo dotychczas je porywali a tutaj dają coś w zamian.
Ludzie w Afganistanie są tak biedni że po prostu nie stać ich na dzieci. W przypadkach jednych rodzin na gromadkę w przypadkach innych nawet na jedno.
Niestety część wiosek w Afganistanie jest mniej więcej na poziomie XVIII. w części Europy dla których przemysł był uosobieniem czegoś nieznanego, obcego, demonicznego i nawet czasami zakazanego, zakazanego przez radykalne odłamy religii które udają że wiedzą co jest w księgach i czego w danej chwili ma chcieć Allah.
O co konkretnie chodzi zwykle takim odłamom religijnym, w sensie imamom?
Zwykle chodzi o to że więcej osób zaangażowanych w przemysł na danym terenie to i większa konkurencja. Lepszy dla nich węższy rynek niż szerszy. Tamtejsi przedsiębiorcy są sponsorami radykalnych imamów i tego rodzaju gmin.
Inna kwestia to taka że im ludzie biedniejsi tym najczęściej bogobojniejsi, prędzej da się ich zradykalizować i częściej są podatni na określone ruchy religijne w takiej formie. Im zamożniejsi tym zwykle spokojniejsi i takich imamów czy innych działaczy nie potrzebują.
Naturalnie są wyjątki od tego typu schematów ale w makro skali one się powielają.